Nie ma to jak jazda z kolegami na Sur-Ronie! Podróż w grupie to najlepsza przygoda!
Uwielbiamy się spotykać z naszymi klientami i wyszukiwać najciekawsze trasy. Nigdy nie wybieramy tych samych ścieżek. Zawsze odkrywamy całkiem nowe trasy. Te jazdy to jak wakacje od codzienności. Czasem wybieramy trasy trudne, ciężkie podjazdy, innym razem jedziemy przez płaskie bezdroża. Najważniejsza ma być przygoda!
Lubimy to uczucie wolności, jakie daje nam jazda. Czujemy, jak wiatr szumi w kasku i ociera się o nasze twarze. Jazda z kolegami to nie tylko przygoda i wspólne emocje, ale też szansa, aby porozmawiać i podzielić się swoimi przemyśleniami.
Jazda na Sur-Ronie dla wielu z nas jest jak terapia. Wycisza nas i pozwala się zresetować. Zawsze, kiedy czujemy się zmęczeni czy przygnębieni i wsiadamy na Sur-Rony świat staje się bardziej przyjazny a problemy odchodzą w siną dal. Potrafimy wtedy wyciszyć się i a wyjście poza strefę komfortu pozwala zapomnieć o codziennych problemach. Najlepsze w jeździe na Sur-Ronie jest jednak to, że daje nam ona ogromną siłę. Czujemy się jakbyśmy mieli skrzydła i nic nas nie powstrzymało. Mamy wrażenie, że możemy pokonać wszystko i wszyscy. To wielka frajda, której nie da się opisać.
Sur-Ron to dla nas coś więcej niż tylko hobby, to prawdziwa pasja. Uwielbiamy odkrywać nowe trasy i poznawać nowych ludzi. Każda jazda to dla nas okazja do poznania czegoś nowego i doświadczenia czegoś, czego nie doświadczyliśmy wcześniej. Czerpiemy z tego ogromną radość i siłę. Uwielbiamy to i mamy nadzieję jeszcze długo cieszyć się tym wspólnym hobby.